Macierzyństwo non-fiction : relacja z przewrotu domowego
Droga matko, myślę, że wśród występujących w tej książce kobiet na bank znajdziesz przyjaciółkę. Jak ja znalazłam. I serdecznie ją z tego miejsca pozdrawiam, koleżankę O., matkę dwojga, o której nie wiem, czy istnieje, ale która jest dla mnie, ze swoim "whatever works" i "macierzyństwo nauczyło mnie tolerancji", uosobieniem kobiecej mądrości. Jeśli nie istnieje, cieszę się, że
Joanna Woźniczko-Czeczott ją wymyśliła. A jeśli istnieje, gratuluję autorce, że w tym emocjonalnym, kulturowym, marketingowym tumulcie, który towarzyszy macierzyństwu w naszych emocjonalnie, kulturowo i marketingowo niestabilnych czasach, usłyszała jej głos i nam go pozwoliła usłyszeć.
[Justyna Bargielska]
Z tą książką jest tak jak z dzieckiem. Nie chcesz jej zacząć czytać, bo wiesz, czego się spodziewać. I to się nawet potwierdza, ale i tak już nie możesz przestać. Rzadko się zdarza, by obalona królowa tak lekko i tak szczerze opowiadała o tym, jak ścięto jej głowę.
[Tomasz Kwaśniewski]
Opisy macierzyństwa zazwyczaj ociekają lukrem. Pisze się o maluszkach, bobasach i nieustającej radości bycia matką. Od tej słodyczy bolą zęby. A jak jest naprawdę, wiedzą ci, którzy mają małe dzieci. Problem polega na tym, że zazwyczaj o tym nie mówią. Joanna Woźniczko-Czeczott w swojej do szpiku kości prawdziwej i jednocześnie bardzo zabawnej książce przerywa zmowę milczenia. Macierzyństwo jest bowiem rewolucją, w wyniku której nie tylko coś zyskujemy, ale i coś tracimy. Czeczott pisze o terrorze metod wychowawczych i diet dla matek karmiących, o potwornej nudzie spacerów, wyjałowieniu intelektualnym, wypadaniu włosów i o wściekłości. Nazywa śmiało to, co niemal wszyscy rodzice znają z autopsji, ale do czego często wstydzą się przyznać. Dzięki tej książce odzyskują głos.
[Justyna Sobolewska]
Odpowiedzialność: | Joanna Woźniczko-Czeczott ; z rys. Marianny Sztymy. |
Hasła: | Macierzyństwo - psychologia Macierzyństwo - socjologia |
Adres wydawniczy: | Wołowiec : Wydawnictwo Czarne, 2012. |
Opis fizyczny: | 194, [6] s. : il. ; 21 cm. |
Skocz do: | Dodaj recenzje, komentarz |
- Nie marnujcie energii zrodzonej ze staczania się
- Nie mówiliśmy z sobą od czasów niemowlęctwa
- Mój mózg był zbyt zmęczony, by stworzyć jakąś fałszywą myśl
- Idziemy niewidoczni przez ciemność, ale tą białą laską chcielibyśmy zdzielić kogoś przez łeb
- Gdy wywołujesz wspomnienia, nie pomyl kliszy
- Człowiek rośnie w cenie, którą płaci
- Często małżeństwa nie mają sensu, ale dzieci
- Człowiek zawsze powraca do normy. Ważne, do czytaj
Zobacz spis treści
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)